Loan Restrictions. Title: A Forest at Dawn with a Deer Hunt. Artist: Peter Paul Rubens (Flemish, Siegen 1577–1640 Antwerp) Date: ca. 1635. Medium: Oil on wood. Dimensions: 24 1/4 x 35 1/2 in. (61.5 x 90.2 cm) Classification: Paintings. Credit Line: Purchase, The Annenberg Foundation, Mrs. Charles Wrightsman, Michel David-Weill, The Dillon
1. Periodyzacja epoki: Barocco oznaczało rzadko spotykaną perłę o nieregularnym kształcie. Okres ten trwa od końca XVI wieku do połowy wieku XVIII. 2. Hasła epoki: Kontrreformacja - miała poparcie dworu polskiego, zwłaszcza Zygmunta III Wazy, później także Sejmu. Działała poprzez wszechstronnie rozwiniętą propagandę skierowaną przeciwko reformacji, stosowała także przymus wyznaniowy. - biskupi krakowscy wydali pierwszy Indeks ksiąg zakazanych – cenzura kościelna, - Sejm uchwalił wygnanie z kraju braci polskich (arian), - zabroniono odstępstw od katolicyzmu pod karą banicji, - zakazano publicznych nabożeństw protestanckich i budowania zborów, - najważniejszy zakon – Jezuici. Epistolografia - sztuka pisania listów zgodna z obyczajami panującymi w danej epoce czy środowisku. Także dział piśmiennictwa zajmujący się listami i ich zbiorami, oraz utworami literackimi pisanymi w formie listów. Sonet - Czternastowersowy utwór liryczny, pierwsze dwie strofy są czterowersowe o układzie rymów abba, zaś kolejne dwie mają po trzy wersy o rymach odmiennych (np. cdc, dcd). Pierwsza część jest opisowa lub narracyjna, natomiast druga – refleksyjna, komentująca lub pointująca. W baroku wyróżniamy dwa nurty: sarmacki i dworski: Sarmaci – formacja kulturowa, opierała się na micie, jakoby szlachta polska miała pochodzić od Sarmatów – starożytnego ludu zamieszkującego początkowo między Dolną Wołgą a Donem. Po Sarmatach szlachta miała odziedziczyć umiłowanie wolności, gościnność, dobroduszność, męstwo oraz odwagę. Z czasem wizerunek Sarmatów się zmienia. Stają się synonimem warcholstwa, prywaty, pijaństwa, skłonni do bójek i kłótni. Sarmaci podkreślali swoje pochodzenie wyglądem: ubierali się w kontusze lub żupany, przewiązane szerokimi pasami, u boku mieli przytwierdzona zakrzywioną szable tzw. karabele, nosili sumiaste wąsy i podgolone głowy. Styl dworski – pojawił się na dworach królewskich i magnackich. Życie skupiało się tam na problemach miłosnych, ucztowaniu itp. Poeci tworzyli wg. Założeń włoskiego poety - Giambattista Marino – twórcy marynizmu. Charakteryzowała go efektowna forma utworu, nadużywanie metafor oraz różnorodne chwyty stylistyczne: - KONCEPT – niezwykły pomysł - PUENTA – niespodziewane, szokujące zakończenie, - HIPERBOLE – wyolbrzymienia, przesadne metafory np. „mówiłem to tysiąc razy”, - OKSYMORONY – wyolbrzymione, sprzeczne epitety np. „suchy ocean”, - MAKARONIZM – wplatanie do wiersza słów pochodzących z języka obcego, - ANAFORA – powtórzenie, - PARADOKS – sprzeczność, sytuacja przecząca zdrowemu rozsądkowi, - ANTYTEZA - polega na zestawieniu dwóch elementów znaczeniowo przeciwstawnych w jedną całość treściową 3. Sztuka barokowa Sztuka baroku była sztuką kontrreformacji. Liczne budowle sakralne w stylu tzw. baroku jezuickiego dążyły do syntezy różnych sztuk; architektury, malarstwa, rzeźby, a zewnętrzny przepych obrzędów religijnych, zbliżonych prawie do teatralnych form, miał być ziemskim znakiem potęgi i nieograniczonej wielkości Stwórcy. Częstą cechą sztuki baroku jest przerost formy nad treścią. Rembrandt van Rijn – „Syn marnotrawny”, „Danae”, „Wymarsz strzelców” Peter Paul Rubens – „Podniesienie krzyża”, „Trzy gracje” El Greco – „Widok Toledo”, Diego Velazguez – „Portret infantki” Eryk van Dyck – „Autoportret”, „Portret rycerza w zbroi” 4. Literatura doby baroku Jan Andrzej Morsztyn - tematyką jego utworów jest najczęściej nieszczęśliwa miłość. Zachwycony poezja Marina szuka jego wzorem niezwykłych konceptów. Cuda miłości – sonet. Koncept: miłość jest jak ogień; puenta: miłości nie da się kontrolować rozumem, nie można przed nią uciec. Paradoks: Przebóg! Jak żyję, serca już nie mając?, hiperbola: Jeśli tym ogniem sam się w sobie psuje... Pytania retoryczne służą gradacji: Czemuż go pieszczę tak się w nim kochając? Do trupa – sonet. Koncept: Porównanie trupa do człowieka zakochanego. Puenta: Trup jest w lepszej sytuacji niż zakochany, bo nic już nie czuje. Anafory: Ty, hiperbolizacja stanu duszy kochanka. Oksymorony: skryty płomień, piekielny upał, ogromna ciemność. Niestatek – koncept polega na wymienianiu rzeczy niemożliwych do zaistnienia np. złapanie wiatru do wora. Puenta jest zaskakująca, podmiot lir. Stwierdza, że wymienione wczesniej rzeczy są bardziej prawdopodobne niż kobieca wierność. Anafora – prędzej, gradacja – wymieniane są coraz bardziej niespotykane rzeczy – rośnie napięcie. Koncept oparty jest na paradoksie. Daniel Naborowski Do Anny – koncept to wymienianie rzeczy przemijających: koniec państw, świata, rozumu. Wszystko przemija, nic nie jest wieczne za wyjątkiem uczucia jakie podmiot liryczny żywi do Anny. Anafory „z czasem”, oksymorony np. „krwawe boje”. Marność – nawiązanie do księgo Kocheleta „wszystko jest marnością”. Podmiot liryczny naucza, że wiodąc życie pełne miłości, radości i wiary, śmierć nie będzie dla nas niczym przerażającym i strasznym. Wacław Potocki jest jednym z nielicznych twórców podejmujących walkę o poprawę Rzeczypospolitej. Pokazuje w swoich utworach, że polska szlachta odeszła od ideałów sarmackich, zamiast umacniać władzę królewską, osłabia ją. Transakcja wojny chocimskiej - w czasach nowego zagrożenia tureckiego chciał przywołać zwycięskiego ducha, za wzór współczesnemu pokoleniu postawił obronę Chocimia, gdy w 1621 r. wojsko pod wodzą Chodkiewicza mężnie opierało się dużo liczniejszej armii tureckiej. Nierządem Polska stoi - nierząd-anarchia to skutki ciągłych zmian konstytucyjnych i podatkowych. Ci stojący wyżej w hierarchii wolni są od obciążeń, natomiast od mniejszych właścicieli podatki są bezlitośnie ściągane. Nikt nie przestrzega praw, występki możnych uchodzą płazem. Zbytki Polskie - jeśli wszyscy Polacy będą myśleć tylko o dobrach materialnych a nie o obronie Rzeczypospolitej, nadejdzie szybki kres państwa. Utwór antymagnacki - magnateria doprowadzi do tego, że Polska stanie się bezbronna. Wniosek: Jeśli szlachta będzie nadal żyła w zbytkach i nie interesowała się losem kraju doprowadzi go do ruiny i upadku. Pospolite ruszenie - ukazuje obóz wojskowy, w którym nikt nie reaguje na bezpośrednie zagrożenie. Nikt nie ma ochoty pilnować kraju. Wyżsi rangą żołnierze są zbyt zmęczeni po ucztach i biesiadach i pragną jedynie się wyspać, za ich przykładem idą także prości żołnierze, tracą chęć do walki. Wniosek: Krytyka pospolitego ruszenia i obojętności szlachty wobec losów państwa. Jan III Sobieski Listy do Marysieńki - Polski król, pogromca Turków, ale także bywalec francuskich salonów, w listach miłosnych do swojej żony Marii Kazimiery d’Arqiuen wzoruje się na francuskich romansach pasterskich. Ich wartość jest jednak olbrzymia, gdyż zawierają nie tylko miłosne wyznania, ale również pamiętnikarskie relacje zatroskanego o losy kraju króla z pól bitewnych pod Mątwami, Podhajcami i Wiedniem. Cechy listów: - tematyka: miłosna, polityczna, intrygi dworskie, plotki, charakterystyki osób; - makaronizmy – zwroty z łac. franc.; - wprowadzenie wyszukanego, pełnego ozdobników i elegancji stylu, - pojawienie się w tekstach wiadomych tylko korespondentom określeń, symboli, odwołań, - kobieta otoczona jest podziwem, kultem i uczuciem, - tajemniczość i niepowtarzalność atmosfery otaczającej wymianę listów, - miłość jawi się jako uczucie szczególnie ważne, nietuzinkowe, częste wzruszenia, łzy, Jan Chryzostom Pasek - typowym przykład Sarmaty. Bohater Pamiętników Paska realizuje ideał szlachcica, żołnierza, ziemianina. Wykształcenie bohater, narrator i autor jednocześnie zdobył u jezuitów. Takie wykształcenie wywierało wpływ na konserwatyzm myślowy, który przejawiał się w niechęci do wszystkiego, co w jakikolwiek sposób mogłoby zmienić istniejący stan rzeczy. Według Paska nie potrzeba żadnych zmian ani reform, jedyne niebezpieczeństwo zagrażające ojczyźnie to najazdy nieprzyjacielskie i przed nimi należy się bronić. Walcząc w obronie kraju nigdy nie zapominał o własnym interesie - wielu ludzi bogaciło się na wojnie. W imię "złotej wolności" potępiał senatorów, którzy domagali się dziedziczności tronu polskiego i ukrócenia szlacheckiej anarchii. Nie dostrzegał nędzy ludu - naród utożsamiał ze szlachtą. Pasek wysoko ceni odwagę, męstwo i dzielność wyżej niż mądrość i rozwagę. Często mówi o honorze rycerskim dopuszczając się czynów zupełnie nierycerskich. Bicie czy torturowanie poddanych nie wykraczało jego zdaniem poza ramy honoru. Pasek pochwala ideały ziemiańskie, spokojne życie na wsi, bliskość natury - ale ich nie realizuje. Podobnie ustosunkowuje się do ideałów obywatelskich - dostosowuje je do własnych potrzeb. Wyśmiewa inne narody chwaląc kraj rodzinny. Chwali w nim to, co najmniej zasługuje na poparcie - samowolę szlachecką, słabość władzy królewskiej, bezrząd, pusty skarb, całkowitą zależność poddanych od panów - to miałoby świadczyć o przewadze Polski nad innymi państwami. Mówi także, że Polska jest "przedmurzem chrześcijaństwa". Idee mesjanistyczne głosiły wiarę w opatrzność Boga, który Polaków obdarzył szczególną miłością. Ideały katolickie uległy u Paska spłyceniu i prymitywizacji. Bohater "Pamiętników" często chodzi do kościoła, bierze udział w pielgrzymkach, a przy tym dokonuje najazdów na cudze domy, katuje poddanych. Taki katolicyzm usprawiedliwiający nietolerancję i przesądy, był powierzchowny - jego źródeł można dopatrywać się w jezuickim wychowaniu.
The Fall of the Damned, alternately known as The Fall of the Rebel Angels, is a monumental c. 1620 religious painting by Peter Paul Rubens. It features a jumble of the bodies of the damned, hurled into the abyss by archangel Michael and accompanying angels. In 1959, an art vandal threw acid on the painting. According to him, he did not directly

We Flandrii, południowej części Niderlandów na przełomie XVI i XVII wieku sytuacja polityczna i społeczna była dość trudna. Niderlandy zostały podzielone w wyniku długoletniej wojny wywołanej z powodu sprzeciwu ludności wobec hiszpańskich rządów dynastii Habsburgów. Na tronie w XVI wieku zasiadał najpierw król Karol V, a następnie jego syn, Filip II. W 1566 roku doszło do poważnych zamieszek, w wyniku których zniszczono setki dzieł sztuki zgromadzonych w kościołach i klasztorach. Tak przebiegały działania reformacyjne mieszczaństwa protestanckiego. Niestety, część południowa Niderlandów, dzisiejsza Belgia, a wówczas Flandria (łacińska nazwa Belgica używana w ówczesnej epoce oznaczała całe Niderlandy), nie zdołała się wyzwolić z rąk Habsburgów, a zdobycie Antwerpii, największego miasta flandryjskiego przez księcia Parmy, Aleksandra Farnese, dowódcy wojsk hiszpańskich w 1585 roku umożliwiło katolikom powrót do miasta. Tak więc Flandria nadal znajdowała się pod rządami Habsburgów, zaś religia katolicka była dominującym i obowiązującym wyznaniem. Największymi mecenasami artystów były dwór i Kościół. Kiedy dwór nadawał artystom tytuły i zatrudniał ich dla swoich potrzeb realizując własne ambicje, Kościół katolicki budował nowe świątynie, restaurował stare i zapełniał je sztuką zgodną z duchem kontrreformacji. Kontrreformacja sięgała każdego kraju europejskiego, w którym istniał Kościół katolicki. Była odpowiedzią na zamieszki reformacyjne i rozłam w Kościele, czego efektem było powstanie różnych odmian protestantyzmu. Kontrreformacja wskazywała takie kierunki sztuce, które odpowiadały postanowieniom soboru trydenckiego, czyli ustaleniom hierarchów Kościoła z lat 1545 – 1563. Sztuka zawsze była najlepszą metodą propagandy, a po względnym ustabilizowaniu sytuacji po rozdziale Niderlandów na część północną, czyli mieszczańską i protestancką Holandię oraz na południową Flandrię, ta ostatnia musiała stworzyć kulturę artystyczną jak najbardziej zgodną z duchem kontrreformacji. W tych trudnych czasach licznych wojen i konfliktów religijnych zaczął tworzyć artysta, którego już za życia zaczną nazywać największym malarzem Paul Rubens urodził się w 1577 roku w Niemczech, gdzie jego rodzice osiedli na kilka lat uciekając przed represjami z powodów religijnych. W 1589 roku jego matka, już wdowa, wróciła z dziećmi do Antwerpii i posłała przyszłego malarza do szkoły o klasycznym profilu. Jego artystyczne zdolności ujawniły się dość szybko i młody Rubens już w wieku 13 lat rozpoczął naukę malarstwa. Mistrzem cechowym został w 1598 roku, a to umożliwiało mu prowadzenie własnego warsztatu i zatrudnianie uczniów. Dwa lata później wyjechał w artystyczną podróż do Włoch, która miała trwać kilka miesięcy. Nie było to niczym niezwykłym w tamtym czasie. W miarę możliwości, antwerpski krąg humanistów uważał podróż włoską niemal za obowiązek w uzupełnieniu wykształcenia. Kiedy jednak bogaty mantuański książę Gonzaga zatrudnił malarza, Rubens osiadł na jego dworze na ponad osiem lat. Pracował nie tylko dla dworu w Mantui, bowiem książę nie żądał jego usług na wyłączność. W Mantui Rubens był głównie kopistą i malował obrazy wzorowane na dziełach renesansowych mistrzów oraz realizował zamówienia do tamtejszego kościoła jezuitów. Niezależnie jednak od obowiązków wobec dworu mantuańskiego, malarz doskonalił swój warsztat artystyczny i uzupełniał wykształcenie. Kiedy w 1630 roku został wysłany z misją dyplomatyczną do Madrytu, jego talent zachwycił także tamtejszy dwór. Pobyt malarza we Włoszech zakończył się w 1608 roku, kiedy otrzymał wiadomość o chorobie matki. Powrócił do Antwerpii 11 grudnia 1608 roku i nigdy już nie wrócił do Italii. Do Antwerpii zabrał jednak coś więcej, niż artystyczne wykształcenie i doświadczenia. Odtąd zaczął się podpisywać Pietro Pauolo na początku XVII wieku rozwijała się bardzo szybko, a sprzyjał temu podpisany pomiędzy Hiszpanią (okupującą Flandrię) i Prowincjami Północnymi (Holandią) rozejm. Rubens, którego talent został doceniony w Italii, także w rodzinnej Antwerpii w bardzo krótkim czasie zdołał wysunąć się na czoło środowiska artystycznego. Jego warsztat zatrudniał dziesiątki pomocników i uczniów, a już w 1611 roku nabył obszerny dom, który stał się wkrótce rezydencją pałacową i ośrodkiem artystycznym miasta. Jako nadworny malarz namiestnika królewskiego w Antwerpii, księcia Albrechta, Rubens mógł czuć się bezpiecznie i tworzyć obrazy, korespondować z innymi artystami, kupować dzieła innych artystów tworząc własną kolekcję, a także pisać traktat o malarstwie, który niestety nie zachował się do naszych do włoskich mistrzów renesansu oraz do antyku pozostało w malarzu do końca życia. Tworząc sceny mitologiczne, inspirowane antyczną literaturą, chrześcijańskimi legendami, czy wszelkie alegorie z całym bogactwem symboliki nie zaniedbał tak pożądanego przez katolicki barok tematu religii. Sceny męczeństwa świętych są malowane równie często, jak tematy mitologiczne. Wśród malarzy, którzy wywarli silny wpływ na twórczość Rubensa byli przede wszystkim włoscy mistrzowie, jak Rafael, Michał Anioł, Tycjan, a wreszcie Carravaggio. Ten ostatni zaczął tworzyć w Rzymie na początku XVII wieku, a jego pierwsze wielkoformatowe płótna opowiadające historie świętych jako zwykłych ludzi i działające na emocje światłocieniem pokazały Rubensowi nowe możliwości malarskie. Wpływ Carravaggia będzie widoczny w przyszłych obrazach artysty, który przedkładał prawdę nad manierystyczne wyobrażenia. Należy pamiętać, że sztuka w regionie, z którego pochodził Rubens przez długie lata tkwiła w epoce manieryzmu; Rubens był tym, który wyzwolił malarstwo z tych nienaturalnych, choć ogólnie przyjętych norm, szczególnie w sztuce 1611 roku Rubens ukończył swój pierwszy tryptyk ołtarzowy Podniesienie krzyża. Obraz na płótnie znajduje się katedrze w Antwerpii i jest monumentalnym dziełem nie tylko ze względu na swoje wymiary. Oto jeden z pierwszych religijnych obrazów Rubensa, w którym ramy zdają się być za ciasne dla pomieszczenia namalowanej krzyża to obraz, który został zamówiony do ołtarza w kościele pw. św. Walburgi w Antwerpii. Głównym donatorem kościoła był przyjaciel Rubensa, Cornelis van der Geest. Obraz jest malowany na dębowej desce, na drewnie, które do Antwerpii przybyło z Podlasia. Ponieważ sztuka w służbie kontrreformacji musiała sprostać pewnym wymaganiom, także Rubens uległ sugestii, by namalować tryptyk, który był już koncepcją przestarzałą, pochodzącą ze ołtarzowy to malowidło składające się z trzech części: główna środkowa kwatera jest największa, zaś dwie boczne po zamknięciu całkowicie ją zasłaniają. Tryptyki w powszednie dni bywały zamknięte i wierni mogli oglądać jedynie to, co znajduje się na zewnętrznych skrzydłach malowidła. W święta liturgiczne tryptyk otwierano i wówczas można było zapoznać się z przedstawieniem wewnętrznych części skrzydeł i głównego obrazu pośrodku. W omawianym tryptyku część główną stanowi temat z Nowego Testamentu w którym ci, którzy ukrzyżowali Chrystusa, podnoszą krzyż nachylony pod kątem około 50-60 stopni. Tworzy to przekątną oś obrazu, wokół której gromadzą się postacie. Kompozycja obrazu jest otwarta, przez co mamy wrażenie, jakbyśmy byli realnymi widzami sceny stojącymi na ziemi nieco poniżej. Był to z całą pewnością świadomy zabieg artysty, bowiem przeznaczeniem obrazu było miejsce nad ołtarzem. Kwatery boczne są tak malowane, jakby ciążyły ku środkowi by stworzyć iluzję ciągłości wydarzenia. Rubens pracował w kościele przygotowując szkice i makiety. Jeden z przygotowawczych szkiców znajduje się obecnie w Luwrze i różni się od wersji ostatecznej kolorystyką i akcją drugiego środkowej części tryptyku namalowano moment podnoszenia krzyża grupując postaci wokół umęczonego Chrystusa znajdującego się na przekątnej obrazu. Rubens stworzył przekątną oś obrazu malując podstawę krzyża w prawym dolnym rogu, zaś jego szczyt w lewym górnym rogu. Ciało Chrystusa jest atletyczne, silne, ukazane w lekkim perspektywicznym skrócie, bowiem widz patrzy na nie z dołu. Ręce przybite do krzyża są pokryte smugami krwi, spływającej w dół po całej długości ramion, dłonie zaciśnięte w pięści, przedramiona i ramiona napięte, widać grę mięśni i ścięgien. Klatka piersiowa w lekkim wygięciu ku przodowi, jakby ręce nie mogły utrzymać jej ciężaru. Biodra ze zsuwającym się perizonium są podtrzymywane przez jednego z mężczyzn z grupy. Nogi napięte z mocnymi mięśniami, prawa stopa na lewej wspólnie przebite dużym gwoździem i poznaczone krwią spływającą pomiędzy palcami. Głowa Chrystusa wzniesiona ku górze, wzrok także kierowany ku niebu. Jezus ma wąsy i krótką brodę okalającą całą twarz, gęste półdługie włosy, a na nich koronę cierniową. Nie jest to twarz cierpiącego człowieka, pomimo zabiegu malarskiego polegającego na skierowaniu wzroku ku niebu. Jest to raczej gest symboliczny, a nie realne cierpienie. Krzyż jest z grubo ciosanych bel drzewa połączonych sznurem. W najwyższym punkcie kartka z napisem „Jezus Nazarejczyk Król Żydowski” w trzech językach: hebrajskim, grece i łacinie. Według Ewangelii św. Jana taki napis umieszczono na silnych mężczyzn usiłujących podnieść krzyż kontrastuje z biernym Chrystusem. Każdy z nich został ukazany w innej pozycji: jeden dźwiga krzyż na plecach wspierając się nogami na skale i przybierając niemal siedzącą pozycję, inny ciągnie z całej siły linę owijając ją wokół własnego przedramienia, kolejny z mężczyzn dźwiga krzyż rękami podpierając się jedną nogą na występie skalnym tak, by ciężar przenieść na udo. Mężczyźni stoją na skale, która jest ukształtowana jak schody dzięki czemu ci, co stoją najwyżej mogą podnosić górę krzyża, ci, co najniżej wspierają podstawę lub ciągną liny usiłując doprowadzić krzyż do pionu. Dwaj mężczyźni stojący u podstawy krzyża są ukazani w takim skrócie perspektywicznym, że wydają się wystawać z płótna. Ich muskularne plecy przechylają się w naszą stronę prawie wymuszając odsunięcie się widza na bezpieczną odległość. Pomimo spokoju i statyczności postaci Chrystusa, scena jest bardzo dynamiczna, także poprzez feerię kolorów i wibracje światła. Dodatkowej dynamiki nadaje obrazowi ucięcie ciał mężczyzn, którzy jakby nie zmieścili się w kadrze. Rubens nie boi się takich odważnych rozwiązań, co wydaje się być dodatkową trudnością malarską, bowiem nie są to statyczne, pionowo stojące muszą wnieść krzyż na Golgotę, którą Rubens ukazał jako skaliste, strome wzniesienie tworzące tło dla przedstawienia. Górę porastają dęby i winorośl. Po prawej stronie widać skrawek nieba. W lewym dolnym rogu siedzący pies obserwujący całą panele są dopełnieniem głównego przedstawienia. Po lewej stronie Rubens namalował Marię i Apostoła Jana oraz na niższych stopniach skalnych kilka innych osób. Maria i Jan są spokojni i statyczni. Nie są to osoby cierpiące, spoglądają na ukrzyżowanego Jezusa ze spokojem, trochę smutno, a trochę jakby pogodzone z jego losem. Maria i Jan są odziani w obszerne płaszcze i trzymają się za dłonie w geście pocieszenia. Wśród osób znajdujących się poniżej zwraca uwagę kobieta karmiąca piersią dziecko. Dziecko jest nagie i odchyla się lekko od piersi spoglądając na scenę podnoszenia krzyża. Matka ma bogatą suknię zsuniętą z ramion i odsłaniającą pierś. Patrzy na Jezusa odchylając się w tył. Wydaje się klęczeć, chociaż obszerna suknia mocno pofałdowana na ziemi uniemożliwia ustalenie jej pozy. Pomiędzy karmiącą kobietą, a Marią i Janem znajdują się jeszcze cztery osoby: młoda kobieta o rozpuszczonych ciemnych włosach z zasmuconą twarzą, stara kobieta z chustą okrywającą głowę i ramiona spoglądająca na Jezusa z cierpieniem, chowający się za nią mały chłopiec, który chwyta jej ubranie, jakby szukał pomocy oraz młoda, ładna kobieta o długich kręconych włosach pochylona do przodu w pozie skrzydło przedstawia dwa spienione konie wbiegające na scenę z rzymskimi jeźdźcami w siodłach. Na drugim planie artysta namalował dwóch łotrów, którzy zostali ukrzyżowani z Chrystusem. Jeden z nich leży już na krzyżu i jest ukazany w skrócie perspektywicznym, zaś drugi pochyla się lekko pod dłonią przytrzymującego go za włosy rzymianina. W tle niebo i wychylające się zza chmur słońce, które lada chwila zostanie przesłonięte przez księżyc. Tutaj Rubens sięgnął do Ewangelii św. Mateusza, który opisał zaćmienie słońca trwające od godziny szóstej do w bocznych panelach Rubens przedstawił tylko fragment przedstawienia, swobodnie ucinając części ciał postaci, które nie zmieściły się w kadrze. Krajobraz w tle jest wspólną częścią łączącą ze sobą trzy części zamknięciu tryptyk przedstawia wizerunki czterech świętych związanych z historią kościoła, dla którego zamówiono malowidło. Po lewej stronie są święty Amand z Maastricht i święty Walburga z książką i w płaszczu biskupim. Po prawej stronie mamy świętą Katarzynę z palmą i mieczem jako atrybutem jej męczeńskiej śmierci oraz świętego Eligiusza z pastorałem i atrybutami w postaci młota i malowania obrazu jest świadectwem wielkiej umiejętności malarza do opowiadania historii. Postacie na tryptyku zdają się pojawiać przed widzem, złożone z wielu barwnych plam, wydają się nie być indywidualnymi bohaterami poprzez przenikające się kolory. Po chwili jednak postacie wyodrębniają się, bo rysunek jest dokładny. Rubens operuje efektownym kontrastem wzmagając emocje widza przeciwstawiającymi się barwami i światłocieniem. Widać to szczególnie w ciele Chrystusa, gdzie światło wydobywa z cienia zarys mięśni i ścięgien, a także w ciałach mężczyzn pierwszego planu, u których napięcie ramion i pleców jest osiągnięte dzięki kontrastowi barw jasnych i ciemnych. Trudno jest użyć w stosunku do tego malowidła określenia „paleta barwna”, bowiem artysta użył tak wielu odcieni różnych kolorów, że nie można mówić o tonacji zimnej, ciepłej, czy dominancie jakiejś farby. Dużo jest brązów, zieleni, odcieni żółci i bieli. Ale mamy także czerwień, błękity, czerń i wszelkie odcienie szarości i różu. Zbroja żołnierza rzymskiego podtrzymującego krzyż z lewej strony jest malowana czernią, szarością i bielą, a sprawia wrażenie srebrnej dzięki światłocieniowi. Ciała mężczyzn dźwigających krzyż ku górze i podtrzymujących go zdają się być na pierwszy rzut oka ogorzałe od słońca, lekko brązowe, ale już po chwili zaczyna się dostrzegać biel, żółcienie, zieleń, błękity i rozmyte odcienie czerwieni. Roślinność na skałach jest brązowo – zielona z refleksami światła w odcieniach bieli i żółci. Fragment nieba malowany błękitami z białymi, żółtawymi i srebrzystymi obłokami rozświetlonymi delikatnym różem. Pies obserwujący całą scenę jest biało – brązowy, a jego kędzierzawa sierść odbija światło padające z lewej strony. Przyroda jest malowana przez Rubensa z niezwykłym pietyzmem. To nie barwne plamy, ale precyzyjny rysunek drugiego i trzeciego planu, oddany z niezwykłą wrażliwością. Całość jest bardzo realistyczna. Także boczne kwatery są utrzymane w szerokiej gamie kolorystycznej, a szczególną uwagę zwracają szaty kobiet z lewej kwatery oraz sposób malowania koni na lewym skrzydle. Tło jest kontynuacją tego, co artysta przedstawił w głównym polu obrazowym pośrodku tryptyku. Boczne kwatery to również dramatyzm osiągnięty poprzez światłocień i kontrasty. Jedynie zamknięty ołtarz przedstawia statyczne i spokojne postaci obrazie pojawia się kilka elementów symbolicznych. Drzewo dębu można połączyć ze średniowieczną ikonografią dotyczącą zmartwychwstania, a także z osią świata, narzędziem komunikacji pomiędzy niebem a ziemią. Dąb uważany za najstarsze drzewo świata był przypisywany najwyższym bóstwom w różnych mitologiach. W Biblii jest kilka wzmianek o dębie, między innymi ta, kiedy Żydzi przejmują święte drzewo dąb od pogan, jako symbol łączności z Bogiem. Winorośl symbolizuje odrodzenie i zmartwychwstanie. Jest atrybutem Kościoła. Nie wiadomo, dlaczego po lewej stronie artysta namalował psa, który w kulturze flamandzkiej i niderlandzkiej symbolizuje wierność małżeńską. W ewangeliach nie ma wskazówek do odczytania psa jako symbolu, chyba, że potraktujemy go jako wiarę w zmartwychwstanie Chrystusa. W mitologiach świt był określany jako „pies nieba”, bowiem wykopywał ziemię pomagając w zmartwychwstaniu jest syntezą włoskich doświadczeń malarza i wyraźnie inspirowany malarstwem Michała Anioła, Tycjana, Veronese’a, Tintoretta i Carravaggia. Można także przypuszczać, że postać Chrystusa artysta wzorował na antycznym posągu Laokoona z Rzymu. Rodzący się w Antwerpii barok został trwale naznaczony tym dziełem. Podczas, gdy w renesansie dzieła ołtarzowe kierowały myśli ludzi w stronę Raju, a w średniowieczu bywały świętymi obrazami i przedmiotami kultu, w baroku, w czasach wspomnianej kontrreformacji, ołtarze wzywały wiernych ku publicznej uroczystości, ku wzniesieniu się ponad ludzkie sprawy nakazując odrzucić doczesność i zwrócić się ku duchowości. Rubens połączył w Podniesieniu krzyża mocną tradycję włoską z jej muskulaturą postaci i kompozycją oraz drobiazgowość malarskiego opisu charakterystycznego dla sztuki holenderskiej ostatecznie tworząc jedno z pierwszych sakralnych malowideł krzyża wykonano jako nastawę ołtarzową dla kościoła św. Walpurgi, jednego z patronów Antwerpii. To, jak dzieło wyglądało w tym kościele możemy zobaczyć na obrazie Anthoona Gheringha Wnętrze kościoła św. Walpurgi w Antwerpii z 1661 roku. Malarz, który wyspecjalizował się w przedstawianiu wnętrz świątyń, ukazał tryptyk Rubensa w miejscu, dla którego został on zaprojektowany. Obraz przedstawia nawę główną kościoła zwieńczoną u zbiegu linii perspektywicznych ołtarzem oraz stojącym na nim tryptykiem. W okresie napoleońskim w 1794 roku obraz został wywieziony do Paryża, a w 1815 roku dzieło zwrócono do Antwerpii i umieszczono w katedrze (kościół św. Walpurgi został zburzony w 1798 r.) wraz ze Zdjęciem z krzyża (dziełem wykonanym właśnie dla katedry) po obu stronach ambony. Tryptyk był uważany za pendant, czyli dzieło tworzące parę ze Zdjęciem z krzyża. Ponieważ w XIX wieku, jak wspomniano obydwa malowidła zostały przeniesione do katedry, jeszcze na początku XX wieku uważano, że powstały jako para wzajemnie się wątkiem uzupełniającym analizę obrazu może być rywalizacja północy i południa. Rubens reprezentujący południe, malarz o ogromnym talencie i nie ustępujący mu w sztuce posługiwania się pędzlem mieszkający w Holandii Rembrandt. Obrazy Rubensa, który niewątpliwie skorzystał z doświadczeń Carravaggia (sama środkowa część tryptyku przywodzi na myśl Ukrzyżowanie świętego Piotra Carravaggia) pozostają malowane na jasnym tle, przeważnie na płótnie zagruntowanym bielą lub czerwienią. Natomiast carravaggioniści wzorem mistrza pozostawali przy ciemnym, często czarnym tle. Zdjęcie z krzyża Rubensa z 1612 roku doczekało się odpowiedzi Rembrandta w 1633 roku. Rembrandt stworzył własną wersję tematu nowotestamentowego (niezbyt popularnego w północnych Niderlandach ze względu na dominujący protestantyzm) znając wersję Flamanda jedynie z ryciny. Jego obraz jest kilkakrotnie mniejszy od flamandzkiego dzieła. Malowany na ciemnym tle z charakterystycznym światłem wydobywającym głównie środek sceny mógł być przeznaczony do prywatnej dewocji. W obrazie Rembrandta mamy pewną intymność, jesteśmy jakby niemymi podglądaczami sceny, zaś Rubens wciąga widza w dziejącą się akcję. Kolorystyka obydwu płócien także jest bardzo różna. Pomijając ciemne tło, o którym już wspomniano, Rembrandt używa stonowanych barw, a światło zdaje się pochodzić z centralnie umieszczonej postaci Chrystusa, zaś Rubens stworzył dramatyzm postaci poprzez śmiałe kontrasty i mocne był malarzem o niezwykle dynamicznym stylu, lekkim pędzlu i takim sposobie nakładania farby, który uwydatniał fizyczność sylwetek ludzkich. W XVIII wieku wielki malarz epoki romantyzmu, Eugene Delacroix tak napisze o Rubensie: „Tylko niezwykłe zapamiętanie i odwaga mogły stworzyć takie obrazy”. Rubens nie tracił kontaktu z rzeczywistością i to spowodowało, że jego obrazy są tak przekonujące. Podniesienie krzyża jest doskonałym przykładem realizmu i przekonania widza do tego, że scena na obrazie mogła się wydarzyć i tak właśnie CirockaBibliografia:red. Rolf Toman, Sztuka baroku. Architektura. Rzeźba. Malarstwo, 2007Władysław Tomkiewicz, Piękno wielorakie. Sztuka baroku, Warszawa 1971Roger Avermaete, Rubens i jego czasy, Warszawa 1973Mark Lamster, Mistrz cienia. Rubens – malarz i dyplomata, Warszawa 2011Władysław Kopaliński, Słownik symboli, Warszawa 1990

Peter Paul Rubens, 1630/45. Bequest of Mary Morley Sellers. Also known as. Peter P. Rubens, Sir Peter Paul Rubens. Date of birth. 1577. Date of death. 1640. An artist of international renown, even during his own lifetime, Peter Paul Rubens remains one of the most celebrated and influential Flemish artists of the Baroque period.
Uznawany jest za Homera malarstwa, bo jego obrazy opowiadają historie. Przykleja mu się często etykietkę malarza pulchnych pań, ale to tylko część prawdy - dzięki obrazom ołtarzowym stał się największym malarzem religijnym swoich czasów. Ważną inspiracją była dla niego włoska sztuka i antyk. Twórcze połączenie różnych stylów przyniosło nowy – barok. Jednym z pierwszych przypisywanych mu dzieł jest tryptyk „Podniesienie krzyża” namalowany dla katedry w Antwerpii – pokaz siły muskularnych mężczyzn stawiających krzyż, dynamika będąca opozycją do dotychczasowej statyki. - Słusznie uchodzi za czołowego złodzieja w historii sztuki – świadczą występujący w dokumencie historycy sztuki. – Dysponował świetną techniką - najdoskonalej wśród największych malował ludzką skórę, oddając wszystkie jej niuanse i niedoskonałości. Peter Paul Rubens (1577-1640) już za życia doczekał się uznania, był gwiazdą. O skali jego popularności świadczy, że po śmierci w różnych miejscach Europy odprawiono za niego 860 mszy. Urodzony w Niemczech w rodzinie rajców, spokrewnionej z najznamienitszymi rodami antwerpskimi, większość życia spędził właśnie w Antwerpii. Przyjechał tu mając 10 lat, matka chciała dla niego dworskiej kariery pazia. Ale on wolał zostać malarzem i opuścił dwór, by uczyć się w pracowni malarskiej. Miał wówczas 14 lat. Terminowanie trwało 7 lat, ale po jego zakończeniu droga do sławy była jeszcze daleka. W 1600 roku mając 23 lata Rubens wyruszył do Włoch, gdzie najbardziej zachwyciły go dzieła Tintoretta i Veronese’a. W czasie ośmiu kolejnych lat pracował u księcia Mantui jako nadworny malarz, kształcił się i podróżował. To ostatnie stało się niezwykle istotne dla kształtowania się jego poglądów i pozwoliło mu stać się mile widzianym na znakomitych dworach europejskich. Świetnie łączył politykę i sztukę. Liczne misje dyplomatyczne, które odbywał, przyczyniły się do podpisania traktatu pokojowego między Hiszpanią i Anglią w 1630 roku za co w nagrodę dostał tytuł szlachecki od króla Karola I. Był już zamożny, gdy w 1608 roku wracał do Antwerpii. Kronikarze zanotowali, że „po Rzymie jeździł konno niczym arystokraci”. O tym, że był sprawnym przedsiębiorcą świadczy, że zamienił swoją pracownię w fabrykę obrazów. Przyjmował zlecenia z kraju i zagranicy, miał wielu uczniów, ale sam nadawał dziełom ostateczny szlif. Współczesna technika pozwoliła dowiedzieć się, że rzadko szkicował swoje obrazy – najczęściej od razu malował pędzlem. Lubił nowinki, malował mało wtedy znane dzikie zwierzęta, jak hipopotam czy słoń. Swoimi rycinami ilustrował książki, dzięki czemu stawał się jeszcze bardziej popularny. Interesował się wszystkim, uchodził za intelektualistę, miał potężną bibliotekę. Od czasu, gdy poślubił 16-letnią Heleną, która stała się jego muzą, zamieszkał na wsi i coraz mniej angażował się w dyplomację, a więcej w życie rodzinne i wychowywanie dzieci. Dokument „Rubens, życie w Europie” zrealizowany przez Christine Romann oglądać można do 19 maja na kanale Arte. Warto. Peter Paul Rubens. Artist dates. 1577 - 1640. Date made. about 1630. Medium and support. Oil on canvas stuck down on oak. Dimensions. 86.8 × 163.9 cm. Peter Paul Rubens (ur. 28 czerwca 1577 w Siegen, zm. 30 maja 1640 w Antwerpii) – flamandzki malarz, jeden z najwybitniejszych malarzy epoki baroku . Peter Paul Rubens urodził się jako szóste z siedmiorga dzieci prawnika Jana Rubensa. Ojciec zmarł, gdy Paul miał 10 lat. Rodzina Rubensów przeniosła się do Antwerpii. Peter Paul Rubens’s Samson and Delilah portrays a tragedy of love and betrayal. Delilah, Samson’s lover, has been bribed to discover the secret of Samson’s supernatural strength. Rubens shows the moment when Delilah tells an accomplice to cut his hair, leaving him powerless. . 282 470 149 10 287 470 194 9

peter paul rubens podniesienie krzyża